Na pomysł lustzano-bliźniaczych blejtramów wpadłam, gdy moja córka poprosiła mnie o zrobienie pamiątki dla swoich koleżanek z Węgier. Prezentem miało być ich wspólne, oprawione zdjęcie. I jak to z dziesięciolatkami bywa- blejtramy miały być takie same, co we mnie budziło zrozumiały sprzeciw. Zaproponowałam więc jej, że zrobię lustrzane (prawie) odbicie prac, co spotkało się najpierw z aprobatą Asi, a później z dużym zadowoleniem obdarowanych ;-D
I żeby nie przedłużać, oto blejtramy:
Kompozycja kwiatowa powstała z różyczek dostępnych w sklepie Rapakivi (ich intensywny kolor złagodziłam odrobinę farbą akrylową, co dało ciekawy efekt) oraz kwiatuszków, które wykonałam z papieru Just a Note 5/6 . Do ozdobienia środków użyłam dużych, różowych pręcików.
Tło blejtramu pokryłam gesso, oraz pastą strukturalną, a później pokolorowałam Kredowymi tuszami Primy. Przykleiłam również napis wycięty wykrojnikiem i tak jak całość pokryłam go gelmedium.
I jeszcze raz blejtramy razem ;-D
W pracy wykorzystałam:
Papier Lacy Sunset 4
Papier Lacy Sunset 6
Papier Lacy Sunset 5
Papier Just a Note 5/6
Różyczki
Borderek motylkowy
Pręciki
Sznurek
Wstążka niebieska
Wstążka zielona
Dziękuję serdecznie za odwiedziny i komentarze, a wszystkich czekających na kursik na pudełko zapraszam ok 10 sierpnia a (mam nadzieję) wyczerpujące instrukcje! Pozdrawiam wakacyjnie ;-D