Strony

sobota, 5 kwietnia 2014

Albumowo i dziewczęco

Niedawno na świat przyszła maleńka Natalie, ciocia Agnieszka postanowiła zrobić dla niej albumik na powitanie.

Utrzymałam go w tonacji różowo, żółto szarej. Fantastycznie w tym połączeniu sprawdziły się papiery Galerii Papieru: Usłane Różami II, Kapuśniaczek Pastele oraz  Love Story.

Albumik wyszedł grubiutki - gotowy na zdjęcia Malutkiej Królewny.

Przód ozdobiłam wycinankowymi butkami, które pokryłam delikatnie brokatem, napis Album również delikatnie się mieni.


Po otwarciu oglądających wita bocian, a w kieszonce ukryłam metryczkę z dokładnymi informacjami n.t. narodzin Natalie, które umieściłam na tagu. Z drugiej strony taga są życzenia dla Adresatki.


Starałam się każdą stronę ozdobić w inny sposób, jednocześnie jednak próbowałam utrzymać spójną kolorystykę, żeby uniknąć chaosu.










Trudno było ustawić album do zdjęcia, tak by widać było mniej więcej wszystkie strony-ale mam nadzieję, że na tym zdjęciu, widać w miarę wszystko.


Albumik jest już u Natalie, więc mogę go pokazać. Nie jest to do końca album w moim ulubionym "ciapatym" stylu, ale taki była zamiar, bo uważam, że w przypadku albumu- to zdjęcie ma grać główną rolę ;-D


Dziękuję za wszystkie komentarze, które pozostawiacie- BARDZO dodają skrzydeł i motywacji do dalszej "dłubanki".


9 komentarzy:

  1. przekroczy album :) jest bardzo dziewczęcy ale nie przesłodzony. Piękna pamiątka będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pracochłonny - ale czego się nie robi na naszych słodziaków -piękna całość - podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest idealny, lekki i bardzo dziewczęcy :) Pięknie go skomponowałaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny. Podoba mi się. więc zapisuje sobie Twojego bloga :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Sporo miejsca na zdjęcia :) Kolorki delikatne, idealne dla małej istotki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny, sama słodycz i choć nie jest "pociapany" jest bardzo Twój. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. No wreszcie mam okazję zobaczyć to cudo - do tej pory jedynie o nim słyszałam,
    Bardzo wdzięczny, delikatny, taki w sam raz, coby okładki nie przytłumiły tego co jest sednem albumu :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki słodki! Przepiękny :)
    Na pewno się nad nim napracowalaś, ale było warto :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wizytę i pozostawiony komentarz ;-D
Thank you for visiting my blog and leaving a comment ;-D