Po raz pierwszy w pracy użyłam maski i pasty strukturalnej.
Mam nadzieję, że zdjęcie oddaje wypukłość wzoru.
Do karteczki powstało również jesienne pudełeczko. Tak prezentuje się komplet.
Komplecik zgłaszam na następujące wyzwania:
Kolorystyczne wyzwanie Ivy w Art-Piaskownicy, które zainspirowało mnie do użycia takiej a nie innej palety kolorów w pracy:
oraz
NIEświąteczne wyzwanie Frezji Projekcie Wagi Ciężkiej.
Dziękuje wszystkim za odwiedziny i pozostawiane tak miłe słowa.
Bardzo ciekawa praca, że o urodzie nie wspomnę:) Jak wrażenia z "pastowania" ? Nigdy tego sama nie robiłam więc dopytuje:) I pozdrawiam....
OdpowiedzUsuń;-D Wrażenia dobre- chociaż trema była. Użyłam pasty strukturalnej z Lidla. Metody nakładania były różne- najpierw łyżeczka plastikową (żeby można było w razie czego wyrzucić..) później wygładzałam plastikową kartą rabatową ;-D Trzeba delikatnie odrywać, gdy pasta jest jeszcze wilgotna ;-D
UsuńPrzepiękna! Wszystkie elementy i detale tak smakowicie dobrane, te warstwy, media, cudne kolory, pięknie ozdobione wnętrze - zachwycająca!
OdpowiedzUsuńDzięki ;-D
UsuńPiękną i taka Twoja. :))))
OdpowiedzUsuńKomplecik pięknie się prezentuje i z całą pewnością, dla obdarowanej nim osóbki, będzie wspaniałą pamiątka tego szczególnego dnia :-)
OdpowiedzUsuńkocham ... za jej delikatność w którą znienacka wkrada się przepiękny kolor kwiatu ... v
OdpowiedzUsuńŚliczna z przepięknie zagospodarowanym środkiem!
OdpowiedzUsuń