Dla mnie czymś magicznym są prawdziwe zwiastuny wiosny. Barwne, tęczowe, pojawiające się nie wiadomo skąd, gdy przychodzą prawdziwie już ciepłe dni. Dla nich posadziłam Budleję Dawida w ogrodzie, by mięć pewność, że barwnych gości u mnie nie zabraknie.
Co jest dla mnie magiczne? Motyle.
Tutaj kartka, która powstała na wyzwanie i jednocześnie jako prezent dla wyjątkowej osoby.
Motyle wydrukowałam, później wycięłam i pokryłam crackle accents.
Materiały ze sklepu "Na Strychu"
Piękna, nastrojowa praca! Cudowne, kolorowe motyle wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka !
OdpowiedzUsuńświetnie wykorzystałaś serwetki...
Piękna kompozycja. :)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka.
Piękna karteczka, a motylki - jak najbardziej magiczne:)
OdpowiedzUsuńEteryczna, wiosenna, nastrojowa i rzecz jasna magiczna...
OdpowiedzUsuńEd.
Piękna praca, motyle urzekające:-)
OdpowiedzUsuńprzecudna! :) motyle są boskie :)
OdpowiedzUsuńAguś zapraszam do mnie po wyróżnienie. :)
OdpowiedzUsuń