Czworaczki

Czworaczki. Podobne a jednak się różnią ;-D

Quadruplets. Similar but different at the same time ;-D

Koniec; -D
The end.

Seria świąteczna c.d.

Dwa nastepne wzory. Jeszcze kilka w głowie, ale czasu brak...
Oszroniona karteczkę zgłaszam na wyzwanie Marianne's Designs Divas.

Two more examples. More- in my head, but I'm short of time to make them... The frosty card I'm enetring to a Marianne's Designs Divas challenge.

 Dziękuje wszystkim za odwiedziny i pozdrawiam.
 Thanks for stopping by. Regards!

Początek serii świątecznej

Zaczynam serie kartek świątecznych. Zamiar jest taki: zrobić pięć wzorów, wybrać najlepszy i rozpocząć produkcje masową (czytaj: ok 10 szt ;-D), przeznaczoną do wysłania do rodziny i przyjaciół.Oto pierwsza.

I'm startig a Christmas card series. My intention is as follows: make five differnt cards, choose the best as start a mass production (it means: 10 items approx.), ment to be sent to family and friends.Here goes the first one. 

Dla męża

Ciężko mi jakoś się robi "męskie wytwory". Tutaj jakoś poszło szybko i bezboleśnie. Pewnie dlatego, że dla Męża ;-D

It's hard for me to create "male things". However, the one I made quickly and easily, probably because it was made for my husband ;-D.

Chwała tym, którzy wytrwali do końca tej dłuuugiej serii ;-D

Praise for these who managed to reach the end of the looong photo series.

Pierwsze koty za płoty

Od jakiegoś miesiąca na forach i blogach scrapbookingowych można zaobserwować wysyp kartek świątecznych, a ja dopiero teraz... Pierwsza i nie ostatnia w tym temacie ;-D

Digi stemepelek- wykonałam sama ;-D

Kartkę zgłaszam na wyzwanie Marianne's Design Divas.

For a month  or so a flood of Christmas cards can be observed in scrapbooking  forums and blogs, and I've made one only now... The first one but not the last ;-D

I've made the round digi stamp myself ;-D


I'm entering the card for  Marianne's Design Divas. challenge. 

Z podziekowaniami

Ostatnia zaległa karteczka powędrowała do mojej koleżanki w podziękowaniu za gościnę.  Powalczyłam przy niej z maszyna do szycia, z mikrokulkami i brokatem ;-D

 

Za ciosem ;-D zaległości, zaległości...

Póki jeszcze mam "fazę" i odrobinę czasu na wstawianie: jadę z zaległościami. Dzisiaj dwa "czekoladowniki", które powstały z okazji Dnia Nauczyciela.

Po ich zrobieniu jedna nauczka: nigdy więcej kupowani pojedynczych arkuszy papierów. Przynajmniej dwa!

Zdjęć dużo- bo się nie mogłam zdecydować, które wybrać.

Urodzinowa (zaległościowa ;-D).

Karteczka powstała dla koleżanki, a właściwie dla jej chrześniaka o dumnym imieniu Józef ;-D Jest mocno przestrzenna. Jedyneczka została pociągnięta glossy accents, ale niestety nie udało mi sie tego uchwycić na chybcikiem robionych zdjęciach.

 

Zaległości c.d.

Zaległości ciąg dalszy. Jeszcze trzy prace (a właściwie cztery z dzisiejszą) czeka na publikację, ale nie mam czasu wrzucać zdjęć na serwer, ale juz wkrótce, już wkrótce... ;-D

Dziś kolejny ślubniak, w nieślubnych kolorach ;-D